Komentarze: 13
Hmmm... Dziś byl jeden z pierwszystch dni prawdziwej zimy... Spadl snieg troszke przymrozilo... nawet fajnie... Maciek wczoraj pojechal do Francji na świeta. Tak troche smutno tu bez niego. Spotkania z nim zajmowaly mi wieksza czesc wolnego czasu. To co bylo miedzy nami nie moglo nosic miana zwiazku. Ale musze przyznac ze bylo to dosc mile. Teraz wlasnie odczuwam taka pustkemoze za pare dni mi przejdzie. musze się przyzwyczaić... A narazie koncze te wywody... :) Widzialam sie ostatnio z Rafalem i doszlam do jednego konkretnego wniosku, ze jest on poprostu kretynem (nie skomentuje tego) hehhhh... pozdrawiam buzzzkiaki PA pa PA pa PA pa... MiSiAki :]