Archiwum 06 lutego 2004


lut 06 2004 nio nareszcie!!! R.J. :*
Komentarze: 15

nio nareszcie moge napisać notkę :) przez cały tydzień, kiedy byłam chora i chciałam napisać jakąs notkę żeby poprawić sobie humor to mi blogi.pl nie wchodziły :( lipa....już lepiej się czuję :D w ciągu tych czterech dni dużo się zmnieniło... np. mam jush serdecznie dość M. zachowuje się jak duży dieciak... ciągle robi coś czego potem żałuje... a najgorsze jest to że nie  potrafie przewidzieć jego zachowania :( przychodzi do mnie kiedy chce i siedzi codziennie  po 6 godzin!!!! nawet jak jestem chora!!!! rozumiem zakochany ale bez przesady!!!! innym powodem jest to że nie moge przestać myśleć o R.J.  no nie mogę... ostatnio mi się śnił ojojku hihhi żeby to było naprawdę YeaH!!!! nie wnikam w szczegóły heheh z wiadomych względów :). była u mnie dzisiaj kasia, ewcia i asia ( a M. z kolega nie było aż dziw ) powiedziałam wczoraj ewci i asi żeby mu to jakoś delikatnie powiedziały że mnie to denerwuje i w ogóle to powiedziały sylwkowi  on miał powiedzieć dla M. nio i się dzisiaj nie pokazał hihi dobry znak :) kasia mówi że czuje że sie podobam R.J. i mam nadzieję że tak jest!!! nie napisałam w tamtej notce że moi kofani staruszkowie znowu weszli w stan wojny z oczywistego powody czyli forsy : nio i od tygodnia mają "ciche dni" słowem się nie odzywają a zakupy robia kazdy za swoją kasę normalnie jak dzieci się zachowują ech... nie mam siły do nich jush...  dobra idę zaraz czytać książeczkę ale najpierw zadam wam pytanko :) wiecie ile trzeba zrobić ruchów żeby wsadzić słonia do lodówki? a ile żeby wsadzić żyrafę?! hehe PAPA misiaki moje kofane :*:*:* kosmatych myśli (takich jak ja o R.J.) :D

marcia :*

mala_olsztyn : :