JuSh TrOsZkE LePiEj
Komentarze: 8
jakos lepiej z matką... zaczełysmy już jakoś sie porozumiewać w miarę możliwości!!! chociaż i tak jeszcze czuję się jak wróg publiczny nr 1 w chcie ale mam nadzieję że niedługo wszystkim przejdze w końcu swięta ida nie?? i trzeba żyć w zgodzie w szczególnosci z rodziną!!! nio!!! cały dzionek szybko zleciał i paktycznie nic ni zrobiłam ciekawego!!! poza paroma rzeczami w necie... no i te 100 brzuchów!!! gadałam na gg z radkiem i mam wrażenie że niedługo sie umówimy... faknie by było, z naszych rozmów wnioskuje że niezły kolo z niego!!! no zobaczymy... wezmę się może w końcu z a protokoły... z marcinem r. tez jakos sie dogaduje. w szkole oki!!! jakbym miała chłopaka i z matka sie pogodziła to naprawdę bym była szczęsliwa!!! nio i to by było na tyle!!! cmokas all.... pa pa pa
marcia :*
Dodaj komentarz