lip 27 2005

EcH...


Komentarze: 2

wiecie jak ja kocham tego faceta... i jak mi teraz zle bez niego :(( ciagle sie ostatnio klocimy. a mnie to zajebiscie rani. on chyba nawet nie jest tego świadomy. chce z nim byc ale teraz juz ciezko mi uwierzyc ze moze byc jeszcze dobrze. nie zaluje niczego. z nim poznałam smak pelnej prawdziwej milosci

SłUcHaJ SkArBiE JeStEś dLa MniE wSzStKiM NiE PaMiĘtAm JuŻ żE ByŁ KtOś Inny... :* KoChAm Cię I KoChać BeDe

teraz nie moge notek pisac bo mi sie komp zwalil. tesknie za pisaniem tutaj, no ale cóż... pozdrawiam wszystkich :*:*:* teskno mi do was to waszych cieplych słow... to zawsze pomagało przetrwac zle chwile... :* Pa

mala_olsztyn : :
Kumcia
28 lipca 2005, 18:18
e tam gdzie Twoja nadzieja Kobito!! bedzie dobrze,ulozy sie..ile ray ja tak myslalam:)
aniesia :)
27 lipca 2005, 17:33
nie smutaj sie, zobaczysz znowu zaswieci nad Toba sloneczko i bedzie wspaniale; pozdrowienia i buziaczki teskniaczki; trzymaj sie cieplutko i badz dzielna dziewczynka :) papa

Dodaj komentarz